Włochacze, czyli potocznie nazywane tak dywany typu shaggy, zyskały ogromną popularność wśród tysięcy klientów. Stały się swoistym symbolem komfortu i spełnieniem marzeń o puszystym dywanie we wnętrzu. Czy warto zdecydować się na włochacza i dlaczego?
Dywany typu shaggy mają jedną, podstawową cechę wyróżniającą je na tle innych dywanów – są aksamitnie miękkie w dotyku. Swoją miękkość zawdzięczają przede wszystkim temu, jak wysokie jest ich runo – może sięgać nawet kilku centymetrów wysokości! Tak wysokie runo to ogromna przyjemność użytkowania i kapitalny wygląd, który świetnie pasuje do większości aranżacji.
Jakie zalety posiada dywan typu shaggy? Przede wszystkim, wspomniana miękkość i puszystość. Przyjemnie jest stąpać bosą stopą po takim dywanie, kiedy za oknem szaro i zimno. Shaggy ociepla także wnętrze, izolując od chłodu podłogi. To również docenimy zimą i jesienią.
Shaggy to świetny wybór szczególnie do sypialni. Coraz częściej jednak spotyka się włochacze także w salonach i każdym innym pomieszczeniu. I nic dziwnego, bo nie ma innego dywanu, który byłby tak miękki, puszysty i przyjemny w dotyku, jak dywan typu shaggy. To spełnienie marzeń nie tylko każdej nastolatki, ale chyba każdej kobiety. Zdecydowanie warto zakupić włochacza do swojego wnętrza.